niedziela, 3 czerwca 2012

Zagadki przyszłości - prolog


Od zakończenia wojny minęło 3 lata. Przez ten czas wiele się zmieniło w świecie czarodziei. Większa część popleczników Voldemorta została zamknięta w Azkabanie. Kilkorgu udało się uciec, a pojedyncze osoby zostały uniewinnione. Jedynymi z tych szczęśliwców był Lucjusz Malfoy. Okazało się, że kilka lat wcześniej, kiedy przebywał w Azkabanie po nieudanej akcji w ministerstwie, za namową Dumbledora i Snapa zaczął pracować jako szpieg dla Zakonu Feniksa. Dlatego aktualnie cieszył się wolnością i przez te kilka lat odbudowywał swoją pozycje w świecie magii.
Harry Potter, złoty chłopiec po wojnie został aurorem. Od roku są szczęśliwym małżeństwem z Ginne Weasley, która prowadzi mały antykwariat na Pokątnej.
Jej brat Ronald przez rok współpracował ze swoim najlepszym przyjacielem, jako auror. Porzucił pracę, na rzecz miejsca obrońcy w drużynie Quidditcha reprezentacji angielskiej. W życiu prywatnym spotyka się z Lavender Brown.
Ostania osoba ze złotej trójcy Hermiona Granger odrzuciła ofertę pracy w ministerstwie. Długo szukała miejsca dla siebie. Zamieszkała we Francji, gdzie kupiła dom w małej wiosce nad Lazurowy Wybrzeżem. Po pewnym czasie wróciła do Anglii i została magomedykiem. Aktualnie jest jedną z najlepszych osób pracujących w świętym Mungu, dlatego niedawno awansowała na stanowisko zastępcy dyrektora. Skupiona na życiu zawodowym, nie ma czasu na życie prywatne.
Draco Malfoy, jak zawsze cyniczny i patrzący na wszystkich z góry. Właściciel magicznej firmy fonograficznej. Pomimo starań rodziców, odrzuca każdą przedstawioną mu kandydatkę na żonę. Woli żyć, jako wolny człowiek, codziennie kończąc dzień z inną dziewczyną. 

4 komentarze:

  1. Hahahahhahahah sweet opowiadanie, żebyś nie zrozumiała mnie źle xd

    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahahahaha ? Co rozumiesz przez 'sweet' ? XD

      ~Karola

      Usuń
    2. Nie wiem, kto to w odpowiedzi przede mną - ale dla wyjaśnienia to ktoś o identycznym podpisie

      Usuń
  2. Kocham mój talent trafiania na zakończone blogi -,- No więc nie wiem, czy to zobaczysz, ale zamerzam komentować to do usranej śmierci. Będę bardzo często posługiwać się niekulturanymi słowami, po to, by oddać w pełni moje uczucia. No dobra... Nie lubię prologów, bo są krótkie i oklepane. Ten tutaj wyjaśnia kilka spraw, więc w sumie jest przeciętny. Lecę czytać dalej. Zdrówka życzę - Ellie

    OdpowiedzUsuń